Aktualności

Ideą akcji jest ratowanie przed rozjechaniem przez samochody żab trawnych, wędrujących z pobliskiej rzeki – miejsca zimowania, do miejsca rozrodu – niewielkiego stawku znajdującego się po drugiej stronie szosy. Jak co roku, wzdłuż drogi, od strony rzeki na odcinku ok. 800 m zostały ustawione specjalne płotki z plastikowej siatki, które uniemożliwiają zwierzętom wchodzenie na jezdnię. Przy siatce zostały wkopane wiadra, do których wpadają żaby. Zadaniem uczniów było przenoszenie tych płazów, kilkakrotnie w ciągu doby, na drugą stronę drogi i wypuszczanie ich do „oczka wodnego”.
Nasze działania rozpoczęliśmy 18. marca. W tym roku pomagali płazom bezpiecznie dotrzeć do miejsca rozrodu: Angelika Dawiec, Anita Grucela, Marzena Kowalczyk, Małgorzata Krzysztof, Patrycja Kubik, Karolina Niedośpiał, Karolina Ogiela, Adriana Pajdzik, Patrycja Podgórna, Klaudia Skiba, Kinga Węglarz i Marek Kamiński.
Godny podkreślenia jest fakt, że młodzież wszystkie prace wykonuje przed i po zajęciach szkolnych, a także w dni wolne od nauki. Ponieważ akcja prowadzona jest przy drodze o dużym natężeniu ruchu, uczestnicy muszą wykazać rozwagę i ostrożność. Dla zapewnienia bezpieczeństwa wszyscy otrzymują kamizelki odblaskowe, które zakładają na czas przenoszenia płazów. Ponadto co roku przy drodze ustawiane są czasowo znaki ostrzegawcze „Uwaga inne niebezpieczeństwa. Żaby”, w nadziei, że kierowcy je zauważą i zwrócą większą uwagę na drogę.
W ostatnich latach, liczba przenoszonych płazów gwałtownie spada. Jeszcze w 2006 roku przeniesiono 2,5 tysiąca osobników żaby trawnej. W 2007 r. już tylko 850 szt., w 2008 r. 650 szt., w 2009 r. - 500, w 2010 tylko 400, a w bieżącym roku zaledwie 70. Co jest tego przyczyną? Jedną z nich może być malejący z roku na rok poziom wody w zbiorniku. Jest to wynik odkładania się na jego dnie coraz grubszych pokładów zarówno substancji organicznej, pochodzącej głównie z opadu liści, gałęzi, jak i wyrzucanych tu śmieci. W przyrodzie zarastanie zbiorników i ich zanikanie jest procesem naturalnym, któremu można przeciwdziałać jedynie przez ich okresowe pogłębianie. Takie zabiegi wykonuje się na terenie Gorczańskiego Parku Narodowego, lecz tutaj Park nie może ingerować, gdyż zbiornik znajduje się poza terenem Parku i należy do prywatnych właścicieli.
Na pewno nie bez znaczenia jest też coraz większy ruch samochodowy, a co za tym idzie zwiększająca się ilość spalin wytwarzanych przez przejeżdżające pojazdy. Jak wykazują doświadczenia z innych regionów Polski wraz ze spalinami do wody przedostają się toksyczne związki chemiczne, które mogą utrudniać lub uniemożliwiać normalny rozwój płazów. Zwierzęta te są zupełnie bezbronne wobec wzrastającego zatrucia środowiska wodnego, w którym odbywają gody i przechodzą pierwsze cykle rozwojowe.
Podsumowanie tegorocznej akcji „Czynna ochrona płazów” miało miejsce 16 maja w Zespole Placówek Oświatowych w Mszanie Górnej, na uroczystej akademii z okazji Światowego Dnia Ziemi. Za wykonanie niezwykle pożytecznej pracy uczniowie wraz z pamiątkowymi dyplomami otrzymali książki ufundowane przez Wójta Gminy Mszana Dolna i Dyrektora Gorczańskiego Parku Narodowego.

Anna Kurzeja
Gorczański Park Narodowy
Zespół Edukacji i Udostępniania Parku
 

autor Jarosław Draus